Jak pozbyć się pcheł u małego kota?
25.11.2022
Opiekujesz się małym kotem? Kochasz go i pragniesz, aby był zdrowy i wesoły? Zadbaj więc, by skutecznie ochronić go przed pchłami! Inwazja pcheł u zwierząt domowych to równie powszechny, co poważny problem zdrowotny. Pasożyty nie tylko wywołują dręczące kota swędzenie, który niezwykle łatwo przeradza się w kompulsywny świąd. To przede wszystkim zagrożenie przeniesienia groźnych chorób na czworonoga. Jakich? Zapraszamy do dalszej lektury!
Kiedy swędzenie przeradza się w świąd u kota?
„Wczoraj wieczorem mój kot jeszcze się wesoło bawił, a teraz cała jego szyja i głowa to jedna poszarpana i krwawiąca rana! Jak to się stało?!”
Lekarze weterynarii często spotykają się z podobnymi pytaniami ze strony zatroskanych i zaskoczonych opiekunów kotów.
Tak, kot za pomocą ostrych jak skalpel pazurów potrafi w ciągu krótkiego czasu doprowadzić swą skórę do opłakanego stanu.
Powodem bardzo często jest właśnie inwazja pcheł u czworonoga.
„Przecież ja tak dbam o swoje kota…”
Właściwa opieka nad czworonogiem nie może opierać się wyłącznie o zapewnienie mu właściwej diety, starannego opróżniania kuwety i systematycznego obcinania pazurów. Choć oczywiście są to czynności niezbędne dla dobrostanu zwierzaka.
Troska o zdrowie kota jest równie ważna. A jedną z elementarnych spraw jest właśnie zabezpieczenie zwierzęcia przeciw chorobom (szczepienia ochronne) i pasożytom wewnętrznym i zewnętrznym.
Pchła – groźny ektopasożyt
Pchły są pasożytami żywiącymi się krwią zwierząt, w tym psów i kotów. Ich aktywność na skórze zwierzęcia wywołuje silny ból, dręczące swędzenie i ogromny dyskomfort zarówno fizyczny, jak i psychiczny. Kot owładnięty świądem staje się nerwowy, niespokojny i traci radość życia. W skrajnych przypadkach zdenerwowany ukąszeniami może stracić apetyt i przejawiać skłonności do zachowań agresywnych.
Jakie jeszcze zagrożenia dla kota niesie ze sobą inwazja pcheł?
- Zmasowana inwazja pcheł może u młodych, schorowanych czy starszych kotów wywołać groźną dla życia anemię
Niedokrwistość może być przyczyną śmierci u kota o słabszym lub niedojrzałym układzie immunologicznym.
- Ugryzienie nawet jednej pchły może u kota wrażliwego na białko ze śliny pasożyta wywołać alergiczne pchle zapalenie skóry (APZS) i powikłania z tym związane
- Pchły są wektorem (czynnikiem transmisji) dla innego groźnego pasożyta, tasiemca psiego
- Świąd będący konsekwencją ugryzień pcheł prowokuje zwierzę do kompulsywnego drapania, co najczęściej kończy się samookaleczeniem i poważnymi ranami skóry. W otwarte skaleczenia szybko mogą wdać się infekcje wtórne, co znów wywołuje u kota przymus drapania. W ten sposób zamyka się błędne koło problemów dermatologicznych. Powyższa sytuacja jest niezwykle trudna do załagodzenia, a kot przez długi czas zmaga się z bólem i dyskomfortem.
Pchły – mały, wielki problem
Mamy dla opiekunów kotów złą wiadomość: jeśli już raz pchły dokonają kolonizacji kota, to niezwykle trudno pozbyć się ich z otoczenia.
Powodem jest cykl życiowy pasożyta i systemy ochronne, jakie przez wieki ewolucji wypracował sobie, by przetrwać w niesprzyjającym środowisku.
Cykl rozwojowy pchły składa się z kilku etapów: jaja, larwy, poczwarki i formy dorosłej. Tylko postać dorosła przebywa na żywicielu. Formy niedojrzałe bytują w najbliższym otoczeniu zwierzęcia: na posłaniu, w szczelinach podłóg, w ciemnych, niewielkich zakamarkach i wśród włókien wykładzin czy dywanów.
Dojrzała samica składa dziennie około dwudziestu jaj. Szybko spadają one jednak z sierści i leżą w miejscach, gdzie kot najczęściej przebywa. Jaja pcheł wyglądają jak niewielkie (0,5 mm) białe lub perłowo-białe drobinki.
Po kilku dniach z pcheł wylęgają się larwy, których głównym pożywieniem są odchody dorosłych osobników pasożyta pełne niestrawionej krwi. Warunkiem rozwoju ektopasożyta jest wilgotność (ok. 75%) i odpowiednia temperatura otoczenia (od 13 do 32 stopni Celsjusza).
Fakt, że koty nam towarzyszące przebywają w ciepłych, ogrzewanych zimą pomieszczeniach, sprawia, iż okres lęgowy pcheł może rozciągnąć się na cały rok.
Larwy są otoczone odpornym na nieprzyjazne warunki kokonem. Następnym krokiem w rozwoju pcheł jest przeobrażenie w poczwarkę.
Poczwarka może przebywać w tej postaci nawet kilka miesięcy pozbawiona dostępu do krwi żywiciela.
Czy wiesz, że pchła w formie poczwarki jest odporna nawet na działanie środków owadobójczych?
Jednak jeśli wystąpi któryś z warunków (drgania podłoża wywołane ruchem zwierzęcia, ciepło jego ciała, dwutlenek węgla w wydychanym powietrzu), poczwarka przekształca się w postać dorosłą, która niezwłocznie rozpoczyna kolonizację sierści kota.
Jak pozbyć się pcheł z otoczenia?
Cóż, to trudne zadanie, ale nie niewykonalne. Warunkami eliminacji pasożytów są:
- systematyczne i konsekwentne odkurzanie i sprzątanie mieszkania z uwzględnieniem miejsc, gdzie kot lubi przebywać najczęściej
- mycie podłóg
- pranie posłania kota w wysokiej temperaturze
- dokładne sprzątanie dywanów i wykładzin
- regularne stosowanie u kota środków przeciwpchelnych
- jednoczesne stosowanie środków przeciw pasożytom wobec wszystkich zwierząt mieszkających razem w domu
„Przecież każdy kot ma pchły…” – szkodliwe lekceważenie problemu
Nie wolno lekceważyć problemu pcheł u kota! Od pierwszych dni jego życia należy chronić go przed pasożytami zarówno wewnętrznymi, jak i zewnętrznymi.
Pamiętaj, kochasz swojego kota? Zapewnij mu parasol bezpieczeństwa w postaci środków bójczych dla pcheł i innych pasożytów!